Alfa Romeo 4C – dlaczego takich aut nie ma więcej?

0
(0)

Szlakiem przetartym przez 8C Competizione

Alfa Romeo 4C miała chyba najlepszego możliwego przewodnika na swojej motoryzacyjnej ścieżce – Alfę Romeo 8C Competizione, dwuosobowe coupe z silnikiem V8 wprost z Ferrari. 4C wprawdzie silnika V8 nie posiada, wciąż jednak mówimy o jednym z najbardziej pożądanych sportowych aut w historii włoskiej firmy. 

Alfa Romeo 4C – Lotus z włoskim stylem

Jaka była recepta na sukces w przypadku 4C? Główną myślą przyświecającą Alfie była w tym wypadku niska masa – niecałe 900 kilogramów robi wrażenie jeszcze większe, niż w przypadku ultralekkich Lotusów Elise wywodzących się z Wielkiej Brytanii. Silnik 1750 TBi (1,75 litra) o mocy 240 koni mechanicznych umiejscowiony jest centralnie, co zapewnia idealny rozkład masy. Te trzy cechy – niska masa, mocny silnik, umiejscowienie go centralnie – zagwarantowały Alfie Romeo 4C miejsce w panteonie najsłynniejszych włoskich aut w historii. Dowodem są także niezliczone nagrody w konkursach elegancji na całym świecie.

Podobnie jak 8C, również Alfa 4C produkowana była we włoskich zakładach Maserati w Modenie. Auta dzieliły nie tylko linie produkcyjne. Technicznie łączyło je bardzo wiele, a droższa 8C przecierała szlaki w skomplikowanych kwestiach nadwozia, napędu i odchudzania karoserii ze zbędnych kilogramów. Ponadczasowość 4C przejawia się również w długim cyklu produkcyjnym. Pojazd oferowany był w wersji Spider jeszcze w 2020 roku, a więc stosunkowo niedawno.

Nadwozie 4C wykonane jest niczym rasowy bolid F1 – jako monokok z włókna węglowego. Gwarantuje to odpowiednią sztywność i niską masę. Sam monokok waży zaledwie 65 kilogramów. Zewnętrzna część nadwozia wyprodukowana została z kompozytów lżejszych o jedną piątą od stali i znacznie od niej stabilniejszych. Za zachowanie auta na drodze odpowiada system ,,DNA”, kontrolujący działanie wszystkich kluczowych elementów auta. Przekładnia dwusprzęgłowa ma sześć biegów  i możliwe jest korzystanie z łopatek za kierownicą – w latach premiery 4C był to absolutny szczyt technologicznego zaawansowania. 

4C Spider – z wiatrem we włosach

4C idzie w ślady 8C także w kwestii rodzajów nadwozia. Do dyspozycji klientów oddane zostały warianty coupe oraz kabriolet, nazwany Spider, zgodnie z tradycją nazewniczą Alfy Romeo. 4C Spider wyróżnia się nieco przeprojektowanymi lampami, maską oraz układem wydechowym, a także elementami konstrukcji dachu. W wyniku walki o sztywność nadwozia wersja Spider zwiększyła swoją masę o około 45 kg względem nadwozia coupe, co przejawia się w masie własnej wynoszącej jedynie 945 kg. Przyspieszenie kabrioletu Alfy wynosi 4,5 sekundy do 100 km/h.

Czy jest szansa na powtórkę?

Alfa Romeo z dekady na dekadę udowadnia, że nie ma żadnych powodów do kompleksów względem Lancii, Maserati czy nawet Ferrari. Modele takie jak 8C, 4C czy Giulia Quadrifoglio pokazują, że fantazja inżynierów i projektantów z Turynu nie ma granic. 

4C wywołało zamieszanie w bardzo niszowym i prestiżowym segmencie ultralekkich samochodów sportowych. Dotychczas był on okupowany przez marki rdzennie brytyjskie: Lotusa, Caterhama czy Morgana. Jedynie General Motors próbowało Oplem/Vauxhallem Speedsterem zmienić tę stawkę, jednak było to tak naprawdę dzieło Lotusa, który za wszelką cenę próbował wyjść z tarapatów finansowych spowodowanymi zmianami w przepisach. Można więc włoski atak porównać z motoryzacyjną Bitwą o Anglię. Z pewnością Alfa Romeo gwarantuje nowocześniejsze podejście do tematu (silnik turbo, umieszczony centralnie) oraz niepowtarzalny, włoski styl.

Jak przydatny był ten artykuł ?

Kliknij na gwiazdki i oceń artykuł

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów 0

Bądź pierwszy i oceń artykuł