Niektórzy panowie golą twarz codziennie, inni kilka razy w tygodniu, a są też tacy, którzy usuwają zarost tylko wtedy, gdy przeprowadzają metamorfozę wyglądu. Jednak żaden z nich nie obejdzie się przy tym bez dobrego balsamu. To kosmetyk pomagający zaopiekować się skórą, która po usunięciu zarostu wymaga szczególnej troski. Wyjaśniamy, dlaczego używanie balsamu po goleniu jest wręcz koniecznością.
Co dzieje się ze skórą po goleniu?
Możesz mieć do perfekcji opanowaną technikę golenia, a twoja skóra po usunięciu zarostu i tak nie będzie wyglądać najlepiej. Bywa, że twarz zaczyna wtedy nieprzyjemnie szczypać i piec, a uczucie takiego dyskomfortu trwa długo. Oprócz tego skóra po usunięciu zarostu może pokryć się czerwoną wysypką. Jest to objaw jej podrażnienia. Problem ten może dotyczyć wszystkich mężczyzn, ale na pojawianie się zaczerwienionych, drobnych krostek są narażeni szczególnie panowie z cerą trądzikową i wrażliwą.
Balsam po goleniu to kosmetyk przeznaczony do pielęgnacji skóry podrażnionej przez maszynkę, przesuszonej oraz z naruszonym mikrobiomem. To pierwsza pomoc dla twarzy, która właśnie straciła jedną ze swoich barier ochronnych, czyli włosy – dotyczy to zarówno kilkudniowego zarostu, jak i długo zapuszczanych wąsów czy brody.
Co powinien zawierać dobry balsam po goleniu?
Uważnie przyglądaj się składowi balsamu po goleniu, który trafia na twoją łazienkową półkę. Unikaj kosmetyków z alkoholem. Ich używanie może przynieść więcej szkody niż pożytku. Mimo że alkohol pomaga zdezynfekować skórę, to podrażnia ją – może sprawić, że cera będzie jeszcze bardziej zaczerwieniona.
Dobry balsam po goleniu to taki, który zawiera np.:
- pantenol – składnik ten pomaga łagodzić podrażnienia skóry. Oprócz tego wspiera nawilżenie naskórka oraz jego procesy regeneracyjne, które odgrywają ogromną rolę w tym, aby stan cery po goleniu mógł wrócić do normy. Pantenol wspomaga również wyciszenie stanów zapalnych, które zdarzają się tuż po usunięciu zarostu;
- masło shea – ten naturalny składnik wspiera głębokie nawilżenie skóry, którego potrzebuje ona po goleniu. Dodatkowo pomaga łagodzić zarówno stany zapalne, jak i podrażnienia. Masło shea przyspiesza ustępowanie krostek, z którymi często mają do czynienia golący twarz panowie. Ten olej roślinny z owoców masłosza Parka wspomaga ochronę skóry przed czynnikami zewnętrznymi, czyli słońcem czy mrozem. Ma to duże znacznie dla cery, która po goleniu może być nadwrażliwa i podatna na podrażnienia;
- glicerynę – tworzy ona na skórze warstwę okluzyjną zapobiegającą jej przesuszeniu;
- kwas hialuronowy – wspiera on zatrzymanie wody w skórze, przez co pomaga zminimalizować ryzyko jej przesuszenia i związanych z tym podrażnień;
- wyciągi roślinne – np. z aloesu – które wspomagają kojenie podrażnień skóry oraz łagodzenie uczucia pieczenia.
Jeśli zależy ci na tym, aby zadbać o dobrostan skóry po goleniu, w twoim zestawie kosmetyków nie może zabraknąć dobrego balsamu. Składniki zawarte w jego formule pomogą ukoić podrażniony naskórek, zredukować jego zaczerwienienie oraz zadbać o jego regenerację.