Choć lampka do roweru elektrycznego bardzo często jest już na nim zamontowana, kiedy kupujemy pojazd, to – podobnie jak w przypadku tradycyjnych rowerów – możemy chcieć ją wymienić na lepszą lub bardziej solidną. Warto zwrócić uwagę na to, jakie lampki będą najlepsze właśnie dla posiadaczy rowerów elektrycznych.
Rower elektryczny – jaka lampka?
Czy w teorii wybór lampki do roweru elektrycznego może niczym nie różnić się od wyboru oświetlenia do zwykłego roweru? Oczywiście. Jednak w praktyce warto zwrócić uwagę na pewne cechy „elektryków”, które mogą na dobór lampki wpłynąć.
Przede wszystkim, najważniejszy jest fakt, że rowerem elektrycznym możemy poruszać się szybciej. To siłą rzeczy ma znaczenie na wybór lampki – chcemy przecież zachować odpowiedni poziom bezpieczeństwa. Mocne źródło światła lepiej oświetli trasę przed nami, a więc szybciej i wyraźniej dostrzeżemy ewentualne nierówności terenu czy inne przeszkody.
Zakup lampki do roweru elektrycznego nie jest tylko kwestią gustu i lektury opisu produktu. Trzeba zrobić research i sprawdzić, czy dany model lampki będzie idealnie współpracował z motorem napędowym roweru. Na szczęście opinie od użytkowników na te tematy bardzo łatwo znaleźć w internecie.
Trzeba też pamiętać o przepisach, jeśli jesteśmy fanami zagranicznych wycieczek rowerowych. Różne kraje mogą mieć inne przepisy prawa – w Niemczech na przykład określają one konkretnie rodzaj oświetlenia i moc lampek rowerów elektrycznych.
Jeśli chodzi o typ oświetlenia, to najlepszym wyborem – jeśli poruszamy się dużo po ulicach miasta – będzie lampka LED do roweru elektrycznego. Tego typu lampki oferują największy wybór, najwięcej opcji i dużą moc przy wysokiej energooszczędności. Należy tylko zwrócić uwagę na to, by lampka była możliwie jak najbardziej solidnie wykonana – tu też warto oprzeć się na recenzjach użytkowników.
Lampki na dynamo a lampki do roweru elektrycznego
Warto odpowiedzieć też na często pojawiające się pytanie odnośnie porównania tradycyjnych lampek dynamo z tymi, które można wykorzystywać w rowerach elektrycznych. Sprawa jest dosyć prosta – elektryczny pojazd ma przecież baterię.
Lampka do roweru elektrycznego jest więc zasilana energią z głównej baterii roweru. Żadna lampka nie zużyje tyle prądu, byśmy musieli się przejmować, że wpłynie to w negatywny sposób na jego zasięg – szczególnie jeśli jest to lampka LED do roweru. Te są bardziej energooszczędne.
Mechanizm dynamo wykorzystuje ruch kół roweru do wytwarzania energii. To świetne rozwiązanie, jednak pod względem czysto mechanicznym bywa zawodne – takie źródła energii lampek są szczególnie narażone na problemy techniczne, jeśli rower się przewróci, lub o coś zaczepimy.
Dynamo ma też oczywiście pewne wady, które trudno ignorować – może to być na przykład nieprzyjemny hałas generowany przez mechanizm, a także fakt, że w pewnym stopniu wpływa on na powolną degradację opony. Wreszcie, dynamo stawia też lekki opór, co może być irytujące. Z uwagi na mniejszą moc niż w lampkach akumulatorowych, dynamo praktycznie odchodzi już w zapomnienie.