Dlaczego Prosecco stało się tak popularne?
W ciągu ostatnich kilku lat Prosecco zawojowało serca konsumentów na całym świecie. To włoskie wino musujące, najczęściej produkowane w regionie Wenecja Euganejska, zachwyca lekkością, świeżością i przyjemnym aromatem zielonych jabłek, gruszek oraz kwiatów. Co istotne, jest ono również bardziej przystępne cenowo niż szampan, dzięki czemu idealnie wpisuje się w potrzeby codziennego konsumenta. Popularność Prosecco nie ominęła również Polski – na półkach popularnych dyskontów, takich jak Biedronka, coraz częściej można znaleźć szeroki wybór win musujących w atrakcyjnych cenach. Ale co, jeśli chcemy sięgnąć po tani zamiennik Prosecco? Gdzie szukać najlepszej alternatywy?
Najlepszy zamiennik Prosecco – co warto wiedzieć przed zakupem?
Na półkach sklepów znaleźć można wiele win musujących, które stylistycznie przypominają Prosecco, ale nie pochodzą z Włoch lub są produkowane inną metodą. Wybierając zamiennik, warto zwrócić uwagę na kilka kluczowych kwestii. Po pierwsze – pochodzenie. Prosecco musi być produkowane w określonych regionach Włoch i z konkretnego szczepu winogron – Glera. Jeśli butelka nie spełnia tych kryteriów, formalnie nie może być określana mianem Prosecco. Po drugie – metoda produkcji. Prosecco wytwarza się najczęściej metodą Charmata (fermentacja w dużych zbiornikach), co daje lekki i świeży charakter trunku. Podobnie produkowane są inne wina musujące z Hiszpanii (Cava), Niemiec (Sekt) czy nawet Polski.
Prosecco z Biedronki – które warto wybrać?
Biedronka regularnie oferuje różne wersje Prosecco zarówno w ofercie stałej, jak i czasowej. Jednym z najczęściej polecanych produktów jest Prosecco Frizzante Casa di Malia – lekkie, półwytrawne wino z delikatnym musowaniem. Kosztuje zazwyczaj około 20-25 zł, co czyni je bardzo konkurencyjnym na tle innych sklepów. Warto również zwrócić uwagę na sezonowe premiery: Biedronka często wypuszcza limitowane edycje win musujących, które utrzymują przyzwoitą jakość – jak na przykład Grandi Mori Prosecco DOC. Dzięki temu można skosztować różnych stylów i znaleźć swój ulubiony typ bez nadwyrężania portfela.
Tanie wina musujące dostępne w Biedronce – alternatywa, która zaskakuje
Jeśli zależy nam na tanim i przyzwoitym winie musującym, ale niekoniecznie musi to być Prosecco, w Biedronce łatwo znaleźć alternatywy. Warto sięgnąć po hiszpańską Cava – produkowana metodą tradycyjną przypomina nieco szampana, ale kosztuje 2-3 razy mniej. Ciekawą opcją jest również Frizzante – półmusujące wino, które może zawierać mniej dwutlenku węgla, przez co jest łagodniejsze i mniej gazowane. Wśród polskich propozycji uwagę zwraca też winonapój, wina marki własnej dyskontu – są to często trunki regionalne, produkowane specjalnie dla sieci handlowej, co pozwala zachować dobrą relację ceny do jakości.
Jak odróżnić dobre Prosecco od taniego bubla?
Choć cena często idzie w parze z jakością, nie zawsze najdroższe Prosecco będzie najlepsze. Przy wyborze warto kierować się kilkoma wskaźnikami. Przede wszystkim zwróć uwagę na oznaczenie DOC lub DOCG na etykiecie – to certyfikaty jakości, które gwarantują, że produkt pochodzi z określonego regionu i spełnia standardy apelacji. Dobre Prosecco to także klarowność, drobne i trwałe bąbelki oraz przyjemny, owocowo-kwiatowy aromat. Jeśli butelka dostępna w dyskoncie spełnia te warunki, można mieć pewność, że mamy do czynienia z produktem godnym uwagi nawet w niższej cenie.
Czy Aldi, Lidl lub Carrefour oferują lepsze zamienniki Prosecco?
Oprócz Biedronki, także inne popularne sieci handlowe w Polsce oferują konkurencyjne propozycje dla miłośników win musujących. Na przykład Lidl ma w swojej ofercie kilka rodzajów win pod marką Prosecco DOCG, często o zaskakująco dobrej jakości. Aldi chwali się linią Vezzani i Sacchetto, które zdobywają uznanie za jakość w stosunku do ceny. Z kolei Carrefour oferuje szeroki wachlarz win z Francji i Włoch, w tym klasyczne Cremanty i Cavy. Porównując ofertę tych sklepów, okazuje się, że każdy z nich ma coś do zaoferowania smakoszom musujących trunków, i to często w bardzo atrakcyjnych cenach – pomiędzy 15 a 30 zł.
Domowe Prosecco? Czy warto kupić zestaw do własnej produkcji?
Na fali rosnącego zainteresowania trunkami „zrób to sam”, część konsumentów zaczęła eksperymentować z domową produkcją Prosecco. Na rynku dostępne są zestawy do fermentacji, które umożliwiają stworzenie własnej wersji bąbelków. Choć proces nie jest specjalnie trudny, wymaga cierpliwości i przestrzegania określonych etapów. Ostateczny efekt może odbiegać od komercyjnych win, ale może być ciekawą alternatywą dla osób lubiących eksperymentować. Trzeba przy tym pamiętać, że domowy trunek – z oczywistych względów – nie będzie mogło być nazywane prawdziwym Prosecco.
Dobre zamienniki bez alkoholu – stylowe i na czasie
Dla osób, które ograniczają lub rezygnują z alkoholu, dostępne są również zamienniki Prosecco typu zero. Na rynku można znaleźć wersje bezalkoholowe znanych marek, jak Freixenet 0.0% czy Nozeco – dostępne również w niektórych dyskontach. Choć smak nie oddaje w pełni charakterystycznego profilu Prosecco, może być świetną alternatywą dla kierowców, kobiet w ciąży czy osób dbających o zdrowie. Niektóre z tych trunków nawet pianą nie ustępują swoim alkoholowym odpowiednikom, co czyni je doskonałym wyborem na imprezę czy elegancką kolację.
Jak serwować zamienniki Prosecco, by smakowały najlepiej?
Niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z oryginalnym włoskim Prosecco, Cavą, czy tanim winem frizzante z Biedronki, sposób serwowania ma ogromny wpływ na doznania smakowe. Idealna temperatura to 6-8°C. Wino najlepiej podawać w kieliszku tulipanowym lub klasycznym do białego wina – dzięki temu aromaty będą lepiej skoncentrowane. Warto także pamiętać, że win musujących nie należy przechowywać zbyt długo – najlepiej spożyć je w ciągu roku od zakupu. W przypadku tańszych zamienników polecany jest również szybki sposób na poprawę jakości trunku – dodanie plasterka cytrusów lub świeżych owoców, które podbijają świeżość i nadają trunkowi letniego charakteru.