Tatuaże męskie przybierają różne formy. Teraz bardzo ciężko już wyróżniać, co jest damskie a co męskie. Jeszcze kilka lat temu różnice te były dobitne i niektóre rzeczy wręcz zaklepane były dla jednej płci. Tak właśnie było z tatuażami. Przez lata moda się zmieniała. Wraz ze wzrostem popularności zmieniło się też podejście do samych wzorów. Aktualnie coraz więcej osób rozumuje ten rodzaj pracy jako sztukę i duży nacisk kładziony jest na to, aby nie dokonywać plagiatów. Choć motywy wciąż się powtarzają to każdy szanujący się artysta tworzy dla każdego klienta indywidualny i unikalny wzór. Przez lata jednak nie było to tak przestrzegane, dzięki czemu dorobiliśmy się na skórach mnóstwa plagiatów. Choć zdecydowanie cieszymy się, że te czasy minęły to jednak jest jeden plus. Możemy wrócić teraz myślami do tych czasów i zaobserwować różne tendencje. Pokazuje nam to, jak zmieniała się moda i czym inspirowali się ludzie w pewnych okresach. 

Tatuaże patriotyczne. 

Naprawdę ciężko było nie zaobserwować fali nowych patriotów, która nadeszła kilka lat temu. Równo ze wzorami na ubraniach i innymi gadżetami pojawiły się tatuaże. Kotwice Polski Walczącej, Mały Powstaniec czy Husaria to zdecydowanie najczęściej powtarzające się motywy. O ile sama idea często była mocno bojkotowana, bo posiadaczom zarzucano ,,pozerstwo” i fałszywe intencje to występował jeszcze o wiele większy problem. Nie dało się nie zauważyć zatrważającej ilości plagiatów w przypadku tych wzorów. Jeśli wpiszemy frazę tatuaż patriotyczny to co drugie wyświetlone zdjęcie będzie przedstawiało łudząco podobny wzór… Rzuca się to w oczy nawet przy świadomości, że tatuaże męskie w tamtych czasach były dość ,,oklepane”.

Moda na wilki. 

W pewnym momencie tatuaże męskie zdominowały wilki. Reprezentuje siłę, niezależność i dzikość. Co prawda był tak samo popularny zarówno u kobiet jak i mężczyzn, jednak kobiece wzory były bardziej symboliczne i graficzne. Męskie natomiast zdominowane były przez styl realistyczny. Wilki w pewnym sensie wyparły lwy i tygrysy niegdyś również bardzo popularne. Te zwierzęta niestety trafiły na słabe czasy tatuażu, kiedy dopiero wchodziła na nie moda i zaczęło roić się od domorosłych artystów. Efekty wzorów, gdzie zwierzęta wyglądały, jakby narysowało je kilkuletnie dziecko dalej straszą w internecie.

Tribale.

O tribalach zostało już powiedziane w internecie chyba wszystko, co mogło. Zaczerpnięte były od plemiennych wojowników. Choć narodziły się w czasach, gdy uważano, że tatuaż powinien mieć znaczenie, u nas nie miały raczej żadnego.