Trigger – co to znaczy? Wyjaśnienie pojęcia
W ostatnich latach słowo „trigger” zyskało ogromną popularność – zarówno w języku codziennym, mediach społecznościowych, jak i w kontekście psychologicznym. Choć termin pochodzi z języka angielskiego i pierwotnie oznacza „spust” (np. broni palnej), jego znaczenie potoczne znacznie się rozszerzyło. W slangu i komunikacji potocznej trigger oznacza „bodziec wywołujący silne emocje”, często negatywne i związane z traumami, stresem lub nieprzyjemnymi wspomnieniami.
Trigger to więc coś, co wywołuje nagłą, intensywną reakcję emocjonalną. Może to być słowo, gest, dźwięk, obraz, zapach, a nawet konkretne zdarzenie. W psychologii mówi się, że trigger aktywuje mechanizm obronny lub przywołuje trudne uczucia, które wiążą się ze wcześniejszymi doświadczeniami – na przykład z PTSD (zespołem stresu pourazowego).
Jak używa się słowa trigger w slangu internetowym?
W internecie, szczególnie wśród młodych użytkowników i na platformach takich jak TikTok, Twitter czy Reddit, słowo „trigger” funkcjonuje bardzo swobodnie. Często osoby mówią, że coś je „triggeruje”, aby zaznaczyć, że coś wywołało w nich emocjonalną reakcję – irytację, smutek, wściekłość czy lęk. Przykładowe użycie to: „Ten komentarz był totalnie triggerujący” albo „Zostałam ztriggerowana tym filmem”.
Co ciekawe, w języku slangu internetowego „trigger” bywa używany także z przymrużeniem oka. Internauci ironicznie mówią, że coś ich triggeruje, kiedy dany temat dotyka ich punktu zapalnego, ale w sposób przesadzony lub wyolbrzymiony – np. „Znowu wypuścili limitowane chipsy, których nie mogę dostać – czuję się ztriggerowany!”.
Trigger warning – co to jest i dlaczego się go stosuje?
Bardzo ważnym pojęciem związanym z triggerem jest „trigger warning”, czyli ostrzeżenie przed treściami, które mogą być dla kogoś trudne psychicznie lub emocjonalnie. Stosuje się je najczęściej przed artykułami, filmami, postami czy zdjęciami przedstawiającymi przemoc, samookaleczenia, gwałty, dyskryminację, uzależnienia czy inne tematy wywołujące traumę.
Trigger warning to forma empatii wobec osób, które mogą być szczególnie podatne na takie treści. Popularne skróty to „TW” oraz „CW” (content warning). Przykładowa formułka może wyglądać tak: „TW: przemoc domowa”. Umożliwia to odbiorcy decyzję, czy chce kontynuować oglądanie lub czytanie materiału.
Jakie są najczęstsze przykłady triggerów?
Oczywiście, to, co jest triggerem dla jednej osoby, nie musi być nim dla innej. Trigger to pojęcie subiektywne – zależy od osobistych doświadczeń, przeżyć i traum. Istnieją jednak pewne kategorie triggerów, które są stosunkowo powszechne:
- Treści związane z przemocą – w tym przemoc fizyczna, seksualna, domowa lub psychiczna.
- Wzmianki o samobójstwie lub samookaleczaniu.
- Obrazy wojny, katastrof lub śmierci.
- Przypomnienia o traumach z dzieciństwa, np. porzucenie, rozwód rodziców.
- Tematy związane z ciałem i jedzeniem – zwłaszcza w kontekście zaburzeń odżywiania.
- Wyśmiewanie się lub obrażanie ze względu na orientację seksualną, tożsamość płciową, rasę, religię.
Nawet zapachy, dźwięki, piosenki czy miejsca mogą nieoczekiwanie uruchomić lawinę wspomnień i trudnych emocji.
Jaki związek mają triggery z PTSD?
Termin trigger wywodzi się z psychologii i psychiatrii, gdzie jest silnie związany z zespołem stresu pourazowego (PTSD). Dla osoby z PTSD nawet pozornie niewinne bodźce – jak hałas tłumu, huk fajerwerków czy konkretna fraza – mogą przywołać wspomnienia traumatycznego wydarzenia, uruchamiając silną reakcję stresową.
W takim wypadku trigger działa jak „spust pamięciowy”, który bez ostrzeżenia przenosi osobę z powrotem do traumy. Objawia się to m.in. nadmiernym lękiem, paniką, paraliżem emocjonalnym czy nawet atakami histerii. Dlatego tak ważne jest stosowanie trigger warningów w odpowiednich sytuacjach – to forma ochrony zdrowia psychicznego innych.
Czy trigger zawsze oznacza coś negatywnego?
Choć najczęściej słowo „trigger” odnosi się do negatywnych doświadczeń emocjonalnych, niektórzy eksperci wskazują, że mogą istnieć również triggery pozytywne. To także bodźce, które uruchamiają emocje – w tym przypadku jednak są to uczucia radości, nostalgii lub błogości.
Przykładem pozytywnego triggera może być zapach pieczonego ciasta, który przywołuje ciepłe wspomnienia z dzieciństwa, ulubiona piosenka, która działa uspokajająco, lub przedmiot symbolizujący miłość i bezpieczeństwo. W zależności od osoby, ten sam bodziec może działać w różny sposób.
Jak reagować, gdy coś nas triggeruje?
Gdy zauważysz u siebie silną, emocjonalną reakcję na konkretny bodziec, pierwszy krok to uświadomienie sobie, że została ona wyzwolona przez trigger. To może pomóc lepiej zrozumieć swoje emocje i nie obwiniać się za odczucia. Kolejne kroki to:
- Przerwa od bodźca – odejście, wyłączenie ekranu, zamknięcie książki lub zmiana otoczenia.
- Techniki oddechowe – skupienie się na spokojnym, głębokim oddychaniu może pomóc uspokoić ciało.
- Rozmowa z kimś zaufanym – czasem wystarczy powiedzieć „to mnie triggeruje”, aby poczuć ulgę i wsparcie.
- Skorzystanie z pomocy terapeutycznej – jeśli triggery przeszkadzają w codziennym funkcjonowaniu, warto porozmawiać z psychologiem.
Jak unikać triggerów w komunikacji z innymi?
W czasach większej świadomości emocjonalnej i empatii wiele osób stara się unikać języka lub zachowań mogących wywołać trigger u innych. Należy pamiętać, że nie mamy pełnej wiedzy o czyichś przeszłych doświadczeniach, dlatego uprzedzanie o potencjalnie wrażliwych treściach jest wyrazem szacunku.
Dobrym nawykiem jest stosowanie trigger warningów w publikacjach, a także unikanie niepotrzebnie brutalnych, obraźliwych czy kontrowersyjnych tematów w sytuacjach publicznych. Kluczem jest uważność i empatyczne podejście do rozmówcy.