instagram_ewelinaruckgaber_official 1

Fot instagram @ewelinaruckgaber_official

Ewelina Ruckgaber podkreśla znaczenie podtrzymywania płomienia w relacji!

Ewelina Ruckgaber (37 lat), rozpoznawalna z roli Natalii w serialu „Gliniarze”, wyraża przekonanie, że udana sfera intymna stanowi fundament udanego związku. Zdaniem aktorki, aby uniknąć monotonię codzienności i niezainteresowania między partnerami, ważne jest tworzenie odpowiedniej atmosfery zarówno w sprawach rutynowych, jak i w sypialni. Niemniej jednak, czułe słowa to tylko część równania.

Zamiast wystawiać na pokaz swoje życie osobiste, ujawnia, że utrzymuje czteroletni związek. Ewelina przyznaje, że przyciąga uwagę mężczyzn, ale podkreśla, że troszczy się o swój wygląd nie tylko dla ukochanego, lecz przede wszystkim dla własnego samopoczucia. Jej wspaniała kondycja jest widoczna, świadcząc o zaangażowaniu w dbanie o siebie. „Stawiam na zdrową dietę, regularne treningi na siłowni. To robię dla swojego dobrostanu. Ostatnio doszłam do przekonania, że kobiety powinny podejmować działania dla siebie, a nie tylko dla partnera, bowiem to świadczy o naszym własnym szczęściu” – podkreśla Ewelina. Mimo to, nie ukrywa radości z czasem, gdy usłyszy komplement od swojego partnera. „Oczywiście, że tak. Chyba każda kobieta to lubi” – uśmiecha się aktorka. Jednak preferuje konkretny działanie nad słowami. „Czasami słyszę, że prezentuję się świetnie. Faktycznie, po tylu latach zna mnie na tyle dobrze, żeby stwierdzić to, co już wiem o sobie. Choć nie jest nadmiernie ekspresyjny, w sytuacjach, gdzie sobie nie radzę lub coś popsuję, od razu podaje pomocną dłoń. Wolę, żeby załatwiał pewne sprawy niż bombardował mnie komplementami. To naprawdę doceniam. Miło jest usłyszeć „wyglądasz cudownie, masz nieskazitelną skórę i piękne włosy”, ale gesty działają silniej niż słowa. Mogę przyznać, że dziwnie się wyrażam w kwestiach uczuć, ale zawsze mogę polegać na nim, odczuwam ogromne wsparcie. Nie potrafię sobie wyobrazić bycia w tej roli w związku” – mówi gwiazda, dla której seks stanowi klucz do udanej relacji. „Seks ma znaczenie, a ogólna bliskość jest niezwykle istotna, bowiem utrzymuje świadomość uczuć wobec drugiej osoby. Długotrwały związek często narażony jest na rutynę. To straszne, jeśli jej nie zapobiegniemy, bo potem trudno to naprawić i przywrócić tę pierwotną bliskość, która łączyła partnerów na początku. Wierzę w pielęgnowanie uczuć. Oba partnerzy powinni walczyć, by rutyna nigdy nie osiedliła się w ich życiu. Naturalnie, pierwsza fascynacja wygasa po kilku latach”.

Kim jest Ewelina Ruckgaber Wzrost, partner, mąż dzieci