instagram_leszeklichota_official 5

Fot: instagram @leszeklichota_official

„Powrót Watahy” w trzecim sezonie. Przed premierą mieliśmy okazję przeprowadzić rozmowę z Leszkiem Lichotą, który wciela się w główną postać, Wiktora Rebrowa.

Wcielający się w postać Wiktora Rebrowa, Leszek Lichota, po czterech latach spędzonych w odosobnieniu, powraca do służby w Straży Granicznej. Jego przystosowanie do nowej rzeczywistości jest trudne, a dodatkowo natrafia na ślady kolejnej spiskowej intrygi. Głównym motywem nowego sezonu jest handel ludźmi.

Leszek Lichota: Losy Rebrowa układają się trudno. Jest on jednostką, która wchłania jak gąbka wszystkie doświadczenia, jakie przyniosło mu życie. Nie umie oderwać się od przeszłości, a cały ciężar jej bagażu ciąży na nim. Jest świadom, że świat nie jest tak prostolinijny, jak go sobie wyobrażał. Rozumie, że to on skłania innych do angażowania się w sprawy, narażając ich życie. Jednak nie jest w stanie obiecać nikomu, że taka współpraca nie skończy się tragicznie.

Stopniowo oddala się od watahy, która kiedyś była jego rodziną. Pojawiają się nowi ludzie, ale Rebrow nie ufają im. Z drugiej strony, inni widzą go jako zbyt przyjacielskiego. W końcu spędził cztery lata jako osoba ścigana i nadal skrywa pewien sekret dotyczący śmierci Halmana, a także coś wspólnego z Doboszem. Jego sytuacja jest trudna, ciągle prowadzi własne śledztwo, które jest tajne.

Czy te cztery lata wygnania odbiły się na jego psychice na zawsze? Co musi wydarzyć się, żeby Rebrow mógł powrócić do rzeczywistości nie tylko fizycznie, ale i duchowo?

Przeskakujemy lekko przez ten okres. Minęły dwa lata, kiedy widzimy go znów w służbie, funkcjonującego w straży granicznej. Pomijamy początkową fazę trudnej adaptacji. Choć nie reaguje emocjonalnie na to, co mu się przytrafiło, to dźwiga w sobie całe te przeżycia. To widać. Osoba oglądająca Rebrowa odczytuje jego myśli. Jego wewnętrzna złożoność jest tak głęboko osadzona, że aż widać. Ma trudności, bo nie ufa ludziom, zaufanie ma tylko w stosunku do dwóch osób – Dobosza i Markowskiego – a co z resztą? To pozostaje niewiadomą.

Kim jest Leszek Lichota? żona, glamping, seriale