Miłość do muzyki połączyła ich losy, a wkrótce potem stali się rodzicami syna. Krzysztof Zalewski i Olga Tuszewska celowo unikają jaskrawego światła fleszy. Mimo to niedawno zdecydowali się na wyjątkową okazję i razem pojawili się na premierze spektaklu.
Krzysztof Zalewski to jedno z najbardziej cenionych nazwisk w polskim świecie artystycznym. Kontynuuje realizację swoich marzeń, odnosząc sukcesy w swojej dziedzinie. Choć swój start miał w programie „Idol”, to niedawno zaczęto go dostrzegać na czołówkach gazet. Obecnie nie brakuje mu uwagi ze strony mediów. Posiada oddanych fanów, a jego przeboje regularnie biją rekordy odtworzeń, zaś bilety na jego koncerty znikają w mgnieniu oka. Krzysztof Zalewski jest szczęśliwym muzykiem, a także oddanym partnerem i ojcem. Wokalista, który w sierpniu skończy 39 lat, jest narzeczonym pięknej Olgi Tuszewskiej. Para doczekała się syna o imieniu Lew. Jakie tajemnice skrywa ich życie prywatne?
Krzysztof Zalewski znalazł spełnienie i radość u boku urokliwej Olgi Tuszewskiej. Jednak niewiele jest wiadomo na temat ich uczucia, ponieważ para skrupulatnie strzeże swojej prywatności. Rzadko dzielą się wspólnymi zdjęciami na platformie Instagram czy pojawiają się na wydarzeniach branżowych. „Kalendarz Krzysztofa zawsze jest napięty. Nawet wtedy, gdy wydaje się, że ma trochę wolnego czasu, potrafi go natychmiast wypełnić. Jest prawdziwym orędownikiem produktywności. Wciąż dzieje się wiele rzeczy”, jak mogliśmy się dowiedzieć z Kulis Sławy. Niemniej jednak niedawno zrobili wyjątek. Razem z ukochaną osobą artysta pojawił się na premierze spektaklu pt. „Niedochodzenia”.